środa, 14 maja 2014

College?


19 maja biorę ukochany plecak i siema!



21 rankiem ruszamy w stronę Tvind w Danii z nadzieją, że uda się dojechać na wieczór choć jest to 750km. Czy naiwnym jest liczyć na to i z tego powodu nie brać namiotu? Wyjdzie w drodze.

Od 21/22 do 25 jestem na tzw. Preparatory Weekend w DNS - The Necessary Teacher Training, gdzie zebrała się grupa aktywistów, tworząc alternatywny model edukacji - [klik]. Całe życie narzekam na nasz system edukacji, cały czas poszukuję czegoś innego, no więc jedziemy to sprawdzić :)

Wracając do stopowania i takiego rodzaju transportu w ogóle - nie bójmy się autostopu :) Wiem, że często to strasznie brzmi i w ogóle ludzie czasem reagują na ideę stopowania tak, jakby ktoś miał ochotę zaraz wejść do klatki pełnej dzikich zwierząt, ale haha (na ogół) zupełnie to tak nie wygląda :)  Raz pewien starszy pan WDR (Wujek Dobra Rada) po prośbie o udzielenie informacji jak kierować się na wylotówkę, powiedział mi, że "AUTOSTOPY DAWNO WYGINĘŁY. Za komuny to co prawda jeszcze istniały, bo ludzie byli inni, a i potrzebny inne, a teraz, to NIE-NIE-NIE, nic z tych rzeczy!". Dobra dobra.
Może kiedyś, gdy już dorobię się większej ilości autostopowych podróży to napiszę coś więcej na ten temat. Po wakacjach planowo mój autostopowy licznik wybije kilka solidnych tysięcy przejechanych kilometrów. To są dopiero raczkujące wyniki, dorosłość w końcu jednak do czegoś zobowiązuje! ;))))

***

Do Madrytu 38 dni. Czas zacząć się uczyć hiszpańskiego... wcześniej jednak wyzamiatam jeszcze pustynie.

9 komentarzy:

  1. woooooooooooooooooooooooooooooooow brzmi cudownie! w zyciu bym sie nie odważyła chyba zeby sama wyjechac, ale masz juz doswiadczenie wiec to inna sprawa tez. czekam na relacje jak ci poszlo i co w koncu wybierzesz, bo do pomyslow masz hm, sporo^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no dokładnie - jak się zrobi już ten 'pierwszy krok', to potem już leci ;-)

      Usuń
  2. Jesteś wariatką, wiesz? Ale inspirującą wariatką!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie jechałam autostopem, chociaż meeega chciałam <3 nie miałam z kim, a sama się nie odważę ;p Gdzie jest ten Twój uniwersytet? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. po to jest właśnie Autostopowy Parowniczek, by znaleźć kompana :-)
      w Tvind pod Ulfborgiem, zachodnia Dania.

      Usuń
  4. Hej :) Ja mój nagłówek zrobiłam w photoshopie. Jeśli chciałabyś coś podobnego, wyślij mi na maila ( martyna.dudek.1b@gmail.com) szczegóły to na dniach, jak będę miała trochę czasu to Ci to zrobię ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej :D
    Będę w Zaragozie; ) Przylatuję 15 czerwca, spędzam 5 dni w Barcelonie ( taki kaprys i tęsknota za moją Barceloną:P ) i potem 20 jadę do Zaragozy :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jak będziesz w Madrycie to się odzywaj! Ja na jakieś wojaże chyba nie będę mieć czasu, tyle co podróże z V. i HD :)

      Usuń

Yo! Zostaw ślad, że czytasz :)